Tort bawarski bez pieczenia

Dzisiaj zapraszam na piękny, jesienny tort bez pieczenia, wypełniony dwiema puszystymi warstwami kremu bawarskiego.

 

Prosty przepis, a efekt naprawdę powala! Dolna warstwa jest intensywnie czekoladowa, górna – subtelnie gruszkowa, a obie są lekkie, puszyste i po prostu rozpływają się w ustach. W glazurze wyczuwalna jest delikatna nuta alkoholu, co tylko dodaje naszemu deserowi charakteru. Jeśli zbliża Wam się jakaś specjalna okazja, nie wahajcie się i przygotujcie ten torcik.

Lista składników, sposób przygotowania i przybliżone wartości odżywcze znajdują się pod filmem.


Lista składników (tortownica o średnicy 23 cm)

Czekoladowy krem bawarski

  • 3 listki żelatyny (albo żelatyna w innej formie w ilości zalecanej na 450 ml płynu)
  • 4 żółtka
  • ½ szklanki (100 g) cukru
  • 300 ml mleka
  • 1 łyżeczka pasty waniliowej
  • 150 g ciemnej czekolady (min. 70% kakao)
  • 300 ml śmietany

Gruszkowy krem bawarski

  • 5 listków żelatyny (albo żelatyna w innej formie w ilości zalecanej na 750 ml płynu)
  • 4 żółtka
  • 3/8 szklanki (75 g) cukru
  • 200 ml mleka
  • 1 łyżeczka pasty waniliowej
  • 1 łyżka wódki gruszkowej
  • 150 ml śmietany
  • 2 gruszki (ok. 150 g po pokrojeniu)

Przybranie

  • 2 listki żelatyny (albo żelatyna w innej formie w ilości zalecanej na 300 ml płynu)
  • 125 ml wody
  • ¼ szklanki (50 g) cukru
  • 1 łyżka wódki gruszkowej
  • 2 gruszki (ok. 150 g po pokrojeniu)

Dodatkowo

  • 150 g podłużnych biszkoptów
  • 70 g okrągłych biszkoptów

Sposób przygotowania

  1. Przygotuj warstwę czekoladową. Do miseczki wypełnionej zimną wodą włóż 3 listki żelatyny i odstaw je do namoczenia. Do dużej miski wlej 4 żółtka. Dodaj do nich 100 g drobnego białego cukru i przemieszaj za pomocą rózgi do wstępnego połączenia. 300 ml mleka wlej do rondelka i dodaj do niego łyżeczkę pasty waniliowej. Zawartość naczynia krótko wymieszaj i podgrzewaj tak długo, aż płyn prawie się zagotuje. Dodaj połowę gorącego mleka do żółtek połączonych z cukrem, stale mieszając. Kiedy żółtka całkowicie połączą się z płynem, przelej je do pozostałego w rondelku mleka i ponownie krótko wymieszaj.
  2. Tak przygotowaną bazę budyniu postaw na niskim ogniu i, stale mieszając, powoli podgrzewaj do uzyskania konsystencji śmietanki. Następnie zdejmij rondelek z ognia i przelej jego zawartość przez drobne sitko. Do budyniu dodaj odciśnięte z wody listki żelatyny i 150 g ciemnej czekolady. Zawartość miski wymieszaj i odstaw do całkowitego wystudzenia.
  3. Na spód tortownicy o średnicy 23 cm wyłożony papierem do pieczenia wyłóż okrągłe biszkopty. Boki blaszki wyłóż przyciętymi do jej wysokości podłużnymi biszkoptami.
  4. Kiedy budyń jest całkowicie wystudzony, ubij na sztywno 300 ml zimnej śmietanki 36%. Gotową śmietankę przełóż ostrożnie w dwóch partiach do czekoladowego budyniu, używając sylikonowej szpatułki. Gotowy krem przełóż powoli do przygotowanej wcześniej formy. Blaszkę z ciastkami i kremem odstaw do lodówki na około godzinę, do całkowitego zestalenia.
  5. Przygotuj warstwę gruszkową. Do miseczki wypełnionej zimną wodą włóż 5 listków żelatyny i odstaw do namoczenia. 4 żółtka jaj wlej do litrowej miski i dodaj do nich 75 g drobnego, białego cukru. Zawartość miski krótko utrzyj za pomocą rózgi. Do rondelka wlej 200 ml mleka i dodaj do niego łyżeczkę pasty waniliowej. Zawartość rondelka krótko przemieszaj i podgrzej, aż mleko będzie gorące, ale nie wrzące. Dodaj połowę gorącego mleka do żółtek połączonych z cukrem, stale mieszając. Kiedy żółtka całkowicie połączą się z płynem, przelej je do pozostałego w rondelku mleka i ponownie krótko wymieszaj.
  6. Budyń postaw na niskim ogniu i, stale mieszając, powoli podgrzewaj do uzyskania konsystencji śmietanki. Następnie zdejmij rondelek z ognia i przelej jego zawartość przez drobne sitko. Dodaj do niego namoczoną żelatynę oraz łyżkę gruszkowego alkoholu. Zawartość miski krótko wymieszaj do połączenia składników i odstaw do całkowitego wystudzenia.
  7. Dwie średniej wielkości gruszki umyj, obierz i usuń z nich gniazda nasienne. Następnie pokrój je w niewielką, centymetrową kostkę.
  8. Do miski wlej 150 ml zimnej, 36% śmietanki i ubij ją za pomocą miksera na sztywno. Ubitą śmietankę dodaj powoli, w dwóch partiach, do gruszkowego budyniu. Ostrożnie połącz zawartość miski sylikonową szpatułką. Połowę tak przygotowanego kremu delikatnie przelej na zestaloną warstwę czekoladową. Wyłóż na nią pokrojone przed chwilą gruszki. Owoce pokryj resztą gruszkowego kremu i delikatnie rozprowadź go po całej powierzchni. Tak przygotowane ciasto włóż na kolejną godzinę do lodówki.
  9. Przygotuj glazurę. Włóż dwa listki żelatyny do zimnej wody i odstawiam do namoczenia. Do niewielkiego rondelka wlej 125 ml wody i dodaj do niej 50 g cukru. Zawartość naczynia podgrzej, stale mieszając, do całkowitego rozpuszczenia się cukru w wodzie. Kiedy to nastąpi, zdejmij rondelek z ognia i przelej jego zawartość do niewielkiego naczynia. Do syropu dodaj namoczoną żelatynę i łyżkę alkoholu gruszkowego. Zawartość miseczki wymieszaj do całkowitego połączenia. Naczynie z glazurą odstaw do wystudzenia, najlepiej do chwili, aż zacznie lekko gęstnieć.
  10. Dwie gruszki umyj i usuń z nich gniazda nasienne. Następnie pokrój je w cienkie, około milimetrowe plasterki. Plasterki gruszek ułóż jeden przy drugim na wierzchu ciasta, tak żeby delikatnie na siebie nachodziły. Przyozdobioną górę ciasta dokładnie pokryj glazurą za pomocą pędzelka. Odstaw ciasto ponownie do lodówki, do zestalenia glazury, na 30-60 minut.
  11. Smacznego!

Przybliżone wartości odżywcze

100 g
  • 291 kcal
  • Węglowodany: 29 g 
  • Tłuszcze: 17 g
  • Białko: 5 g
  • Błonnik: 1 g

1 kawałek (zakładając 12 kawałków)

  • 412 kcal
  • Węglowodany: 41 g 
  • Tłuszcze: 24 g
  • Białko: 7 g
  • Błonnik: 1 g 

Komentarze

  1. apetycznie i pięknie wygląda, ale na pewno trzeba zjeść go tego samego dnia ze względu na biszkopty, które błyskawicznie zmieniają się w papkę.👌

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz Pani Alicjo! Kremy są ścięte żelatyną i nie oddają dużo wilgoci. Zjedzenie ciasta zajęło nam 3 dni i ostatniego dnia biszkopty się nie rozmiękły, a cukier na podłóżnych dalej był chrupiący. Pozdrawiam :)!

      Usuń

Prześlij komentarz